PDA – neurobiologiczna potrzeba autonomii

Fot. Tomas Kirvėla / Unsplash

Osoby dorosłe z profilem PDA (Pathological Demand Avoidance) w spektrum autyzmu często reagują w sposób, który na pierwszy rzut oka przypomina bunt, opór czy niechęć wobec zwykłych próśb. W rzeczywistości działa tu silna potrzeba autonomii, którą układ nerwowy odczytuje jako zagrożenie i gdy pojawia się prośba lub zwykłe oczekiwanie, może uruchomić się fizjologiczny tryb „walki lub ucieczki”. Nie chodzi tu o opór z wyboru, brak chęci ani nieodpowiedzialność, lecz o neurobiologiczny alarm, który mówi: ktoś mi odbiera kontrolę lub autonomię. Choć pojęcie PDA zyskuje zainteresowanie, nie stanowi ono oficjalnej kategorii diagnostycznej w klasyfikacjach takich jak DSM czy ICD. Niemniej rozpoznanie tego profilu może sprzyjać lepszemu zrozumieniu i adekwatnej pomocy. Warto dodać, że chociaż profil PDA często współwystępuje z autyzmem, bywa również rozważany w kontekście innych neuroatypowości, na przykład ADHD.

Wsparcie dorosłych z PDA wymaga podejścia, które traktuje autonomię jako kluczowy zasób, a nie jako przeszkodę. Pomocna okazuje się wrażliwość na język i styl komunikacji. Zamiast żądań czy poleceń warto oferować wybór i elastyczność, tworzyć przestrzeń, w której autonomia pozostaje nienaruszona. Warto zwrócić uwagę na takie słowa jak „musisz”, „teraz”, „trzeba”, „należy”, i zaproponować pytanie w rodzaju: „Możesz to zrobić w wolnej chwili?” To więcej niż uprzejmość, to strategia regulacji nerwowej. W ten sposób nie musimy „pokonywać oporu”, ponieważ współtworzymy przestrzeń, w której autonomii nie trzeba bronić, ponieważ jest respektowana. Osoby z PDA często bez trudu wykonują wszystkie obowiązki, jeśli mogą samodzielnie wybrać moment lub sposób.

Kluczowe jest uznanie, że reakcje nie są wynikiem zamierzonych działań przeciwko woli drugiej strony, ale efektem przeciążenia układu nerwowego. Zatem wsparcie osoby z PDA polega nie tyle na „naprawianiu” jej zachowań, ile na kreowaniu środowiska, które szanuje jej potrzebę autonomii, redukuje poczucie zagrożenia i umożliwia regulację emocjonalną.

Zaburzenia osobowości – mity i fakty

Niedawno miałem przyjemność wziąć udział w rozmowie na temat zaburzeń osobowości. Podczas rozmowy opowiadałem o tym, skąd ostatnio taka popularność tematu zaburzeń osobowości w mediach społecznościowy oraz dlaczego samodiagnozowanie się oraz określenie „toksyk” mogą być pułapką.

Omawiałem głównie dwa zaburzenia osobowości, a mianowicie osobowość borderline oraz narcystyczną. Rozprawiałem się z mitem, że zaburzenia osobowości borderline to „kobieca” przypadłość, a osobowości narcystycznej – „męska. Mówiłem również dlaczego część mężczyzn z zaburzeniami osobowości borderline jest błędnie diagnozowana jako osoby z depresją. W odniesieniu do zaburzeń osobowości narcystycznej pokazywałem, kiedy zachowanie narcystyczne to jeszcze nie zaburzenie osobowości, a także mówiłem o tym, co tak naprawdę kryje się za arogancją osoby narcystycznej.

Dodatkowo w rozmowie odpowiadałem na pytania, czy zaburzenia osobowości są na zawsze, a także poruszałem wątek, dlaczego zazwyczaj nie diagnozuje się zaburzeń osobowości u nastolatków.

Zapraszam do obejrzenia całej ROZMOWY, którą przeprowadził psycholog Łukasz Polikowski, autor vloga egzystencjalnego Człowiek Absurdalny.

Integracyjne podejście pracy z traumą

Zapraszam serdecznie na moje warsztaty Mapa traumy – integracyjne podejście do rozumienia i pracy z traumą.

W obszarze traumy przydatne są najrozmaitsze mapy: mapa rozumienia traumy, mapa konsekwencji traumy, mapa sposobów działań pomocowych dla osób potrzebujących wsparcia czy mapa higieny zawodowej. Dzięki korzystaniu z tych map, uczestniczki i uczestnicy zapoznają się z najnowszą wiedzą na temat traumy: od definicji i klasyfikacji, przez neurobiologiczne mechanizmy, po praktyczne metody wspierania osób po traumie.

Celem warsztatów jest ugruntowanie lub pogłębienie wiedzy w zakresie rozumienia zjawiska traumy oraz rozwijanie umiejętności prowadzenia procesu wsparcia lub terapii w sposób bezpieczny, skuteczny i dopasowany do indywidualnych potrzeb. Uczestnicy przedyskutują, jak rozpoznawać różne oblicza traumy i przećwiczą dobór technik interwencji, korzystając z integracyjnego modelu pracy.

Warsztaty łączą prezentacje teoretyczne (slajdy, mini‑wykłady) z ćwiczeniami praktycznymi i dyskusją. Treść została tak zaplanowana, aby była użyteczna zarówno dla osób początkujących w pracy z traumą, jak i dla doświadczonych praktyczek i praktyków pragnących poszerzyć swój warsztat: psychoterapeutów, psycholożek, interwentów kryzysowych, pedagożek, nauczycieli, terapeutek zajęciowych, etc.

Warsztaty odbędą się 16-17 stycznia 2026 (piątek, sobota) w Fundacji Miejsce Ludzi (na ul. Sienkiewicza 6/12, w Poznaniu).

Zapisy TUTAJ

Jak dojść do siebie po krzywdach przeszłości?

Miałem przyjemność gościć w Podcaście Charyzmatycznym u psychologa Dawida Straszaka. Rozmawialiśmy o wpływie traumy relacyjnej na życie i w trakcie rozmowy zastanawialiśmy się, czym jest trauma złożona, dlaczego krzywdzone dziecko obwinia o krzywdę siebie oraz co nam robią dysfunkcyjne relacje w dzieciństwie. Badaliśmy również różnice między trudnym a traumatycznym doświadczeniem. Przyglądaliśmy się, co może wspierać dziecko w radzeniu sobie z trudnymi wydarzeniami i co może być zasobem rodzica czy opiekuna. Poruszyliśmy także kwestię ogromu przemocy na przestrzeni dziejów. A na koniec omówiliśmy mechanizm powtarzania traumy, który skutecznie utrudnia radzenie sobie z dysfunkcyjnymi wzorcami wyniesionymi z dzieciństwa. 

Tak, to była intensywna i długa rozmowa – dlatego być może warto obejrzeć ją i odsłuchać po trochu, na raty, odcinkami. Wszak ma nieść walor edukacyjny, a nie traumatyzujący. Niemniej zachęcam Was bardzo gorąco do obejrzenia i odsłuchania naszej rozmowy, ponieważ zdecydowaliśmy się na danie sobie więcej czasu, żeby móc naprawdę pogłębić temat traumy relacyjnej. 

Nagrania jest dostępne na YouTube, Apple Podcasts oraz SoundCloud.

Trauma złożona – nagranie sesji

Zapraszam Was do obejrzenia prowadzonej przez mnie sesji i zobaczyć, jak wykorzystuję w praktyce konkretne narzędzia i sposoby pracy. Podczas tego webinaru, oprócz możliwości zadania pytań do prezentowanego materiału, będziecie mogli dowiedzieć się:

  • jak wykorzystywać prace domowe do pracy z osobami z cPTSD;
  • jak pracować z dysfunkcjonalnymi schematami, które mają swoje źródła w doświadczeniach traumatycznych 
  • jak badać, co czuje i co przeżywa pacjent, szczególnie w konfrontacji z trudnymi doświadczeniami 
  • jak dbać o to, by układ limbiczny pacjenta podczas sesji był w optymalnym pobudzeniu, tak by procesowanie doświadczeń traumatycznych mogło mieć miejsce
  • jak gruntować pacjenta oraz jak stosować technikę uważności i ucieleśnienia
  • jak poszerzać okno tolerancji pacjenta na odczuwanie różnych trudnych emocji
  • jak pracować z różnymi częściami osobowości, a w szczególności z tą, która niesie w sobie uraz z przeszłości w celu leczenie tego urazu
  • jak radzić sobie w sytuacji, gdy pacjent doświadcza dysocjacji
  • jak psychoedukować pacjenta o skutkach terapii oraz tego, co może się z nim dziać między sesjami 

Do kogo kierowane jest szkolenie?

Dołącz do szkolenia, jeśli jesteś psychologiem lub psychoterapeutą niezależnie od nurtu, w którym pracujesz i chcesz poznać skuteczne sposoby pracy psychoterapeutycznej z pacjentami z cPTSD oraz chcesz umieć lepiej rozpoznawać to zaburzenie  W szkoleniu możesz uczestniczyć też jako student psychologii lub osoba, która jest zainteresowana tematem psychoterapii cPTSD.

Kiedy: 7 lipca (poniedziałek), 18:00-21:00 (dołącz na żywo lub obejrzyj nagranie).

Zapisy na szkolenie TUTAJ.

Borderline: między skrajnymi emocjami

Niedawno miałem przyjemność uczestniczyć w projekcie społecznym Psychobzdury, realizowanym w ramach olimpiady Zwolnieni z Teorii. To inicjatywa młodych ludzi, dla których stan zdrowia psychicznego Polaków ma znaczenie.

Na naszym spotkaniu podjęliśmy rozmowę o tym, czym tak naprawdę jest zaburzenie osobowości typu borderline. Zastanawialiśmy się, skąd wzięła się jego powszechność w mediach społecznościowych i dlaczego coraz częściej pojawia się w narracjach młodych osób. Co stoi za tym, że wiele osób mówi: „mam borderline”? I wreszcie – dlaczego rekomenduje się nie stawianie tej diagnozy przed 18. rokiem życia?

Zastanawialiśmy się też o nad tym, jak rozmawiać o zaburzeniach osobowości z empatią – bez idealizowania, ale i bez stygmatyzowania. Jak budować etyczną narrację: wrażliwą, odpowiedzialną, wolną od ocen, ale też bez romantyzującego tonu tak by wspierać, a nie redukować człowieka do diagnozy.

Zapraszam do wysłuchania całości. Link do podcastu TUTAJ.

Fot. IR / Canva

ADHD? Autyzm? Kiedyś tego nie było…

ADHD? Spektrum autyzmu? Kiedyś tego nie było… Czyżby?

Cechy i objawy związane z ADHD oraz spektrum autyzmu (ASD) istniały na długo przed ich sformalizowaniem w ramach współczesnej diagnostyki psychiatrycznej. Poniżej przedstawiam kilka argumentów przemawiających za tym poglądem:

  1. Stabilność genetyczna i neurobiologiczna – ADHD i ASD mają silne podłoże genetyczne. Badania wykazują wysoką dziedziczność tych zaburzeń. Ponieważ genotyp człowieka nie uległ drastycznym zmianom na przestrzeni kilku pokoleń, predyspozycje neurorozwojowe były obecne również w przeszłości.
  1. Historyczne opisy zachowań – zachowania charakterystyczne dla tych zaburzeń pojawiają się w dokumentach, literaturze oraz relacjach medycznych z wcześniejszych epok.

Badacze wskazują, że cechy przypominające ADHD można odnaleźć w postaciach literackich, takich jak: tytułowy bohater „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza, Bolesław Śmiały z „Króla Duchu” Juliusza Słowackiego, Józio z „Ferdydurke” Witolda Gombrowicza oraz bohatera „Daremnej pracy” Ignacego Krasickiego.

Z kolei cechy przypominające spektrum autyzmu dostrzegalne są u postaci literackich, m.in. u bohaterów „Sklepów cynamonowych” Bruno Schulza, Bartleby’ego z książki „Bartleby, the Scrivener” (wydanej w 1853 roku autorstwa Hermana Melville’a) oraz Myszkina z powieści „Idiota” Fiodora Dostojewskiego.

  1. Retrospektywne badania epidemiologiczne – badania te polegają na reinterpretacji opisów zachowań z historycznych źródeł, takich jak raporty szkolne czy dzienniki medyczne, co pozwala na identyfikację objawów zgodnych z obecnymi kryteriami diagnostycznymi.
  1. Ewolucyjna perspektywa – z ewolucyjnego punktu widzenia pewne cechy, klasyfikowane współcześnie jako objawy ADHD oraz ASD, mogą być interpretowane jako adaptacyjne w określonych warunkach środowiskowych.
  1. Zmiany w systemie diagnostycznym – ewolucja systemów diagnostycznych nie zmienia faktu, że pewne wzorce zachowań są stałą częścią ludzkiego rozwoju, a zmiana kryteriów diagnostycznych oraz rosnąca świadomość społeczna doprowadziły do lepszej identyfikacji i wsparcia dla osób z tymi zaburzeniami, a nie do ich powstania.

Fot. IR / Canva

Diagnoza pacjentów z doświadczeniem traumy

To już ostatni moment, by dołączyć do Uczestników kursu „Kryzys i trauma – diagnostyka i narzędzia interwencyjno-terapeutyczne”. A ja zapraszam na moje szkolenie „Diagnoza pacjentów z doświadczeniem traumy”, które poprowadzę w ramach tego kursu.

Terapia osób po traumie wymaga od specjalisty umiejętności diagnozowania, wiedzy oraz praktycznego zastosowania współczesnego rozumienia traumy. Samo diagnozowanie jest niekiedy trudne, a dodatkowo diagnozy w oparciu o klasyfikacje ICD oraz DSM często różnią się rozumieniem traumy od diagnoz budowanych w oparciu o konceptualizacje poszczególnych nurtów psychoterapeutycznych. Co więcej, diagnoza nie może jednocześnie przysłonić unikalnych właściwości pacjenta. Dlatego podczas mojego będziemy dyskutować o tym, jak stawiać diagnozę i jak wykorzystywać w procesie terapeutycznym wiedzę z zakresu zaburzeń związanych z traumą.

Zapisy TUTAJ

OCD ma odrębną kategorię diagnostyczną

OCD (zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne) nie są już klasyfikowane jako zaburzenia lękowe. Najnowsze badania na naturą tego zaburzenia oraz jego mechanizmami przyczyniły się do zauważenia, że chodzić lęki jest istotnym elementem w obrazie klinicznym OCD, to nie jest on centralnym mechanizmem ani sednem problemu, jak ma to miejsce w typowych zaburzeniach lękowych. Żeby lepiej oddać złożoność tego zaburzenia w klasyfikacjach diagnostycznych, OCD zostało przeniesione do odrębnej kategorii, która obejmuje szereg zaburzeń dzielących podobne cechy.

Jaka jest przyczyna takiej zmiany?

  1. Różnice neurobiologiczne i genetyczne

Badania wykazują, że OCD ma specyficzne podłoże neurologiczne, które odróżnia je od zaburzeń lękowych. Zidentyfikowano określone nieprawidłowości w obwodach czołowo-prążkowia oraz w przedniej korze zakrętu obręczy. Istnieją również dowody na silne uwarunkowania genetyczne w przypadku OCD, które różnią się od mechanizmów dziedziczenia zaburzeń lękowych.

  1. Odmienne mechanizmy psychologiczne

O ile zaburzenia lękowe skupiają się na nadmiernym przetwarzaniu emocjonalnym i reaktywności na bodźce lękowe, w przypadku OCD kluczowe są mechanizmy związane z funkcjonowaniem wykonawczym i zdolnościami samoregulacyjnymi.

  1. Współwystępowanie

Wiele osób z OCD doświadcza również innych zaburzeń z tej samej kategorii, takich jak zaburzenie dysmorficzne ciała, trichotillomania czy zaburzenie gromadzenia. Ta współwystępowalność podkreśla wspólny mianownik obsesyjno-kompulsyjności, który różni się od wzorca współchorobowości obserwowanego w zaburzeniach lękowych.

  1. Różnice w odpowiedzi na leczenie

Zaburzenia lękowe często dobrze reagują na interwencje redukujące lęk czy farmakoterapię z użyciem leków przeciwlękowych. W przypadku OCD leczenie skoncentrowane wyłącznie na lęku może być nieskuteczne, a nawet prowadzić do pogorszenia objawów.

Zatem dalsze klasyfikowanie OCD jako zaburzenia lękowego ograniczałoby zrozumienie jego specyfiki oraz dostęp do właściwego leczenia. Uznanie go za odrębne zaburzenie uwzględnia jego złożoność i podkreśla różnice w mechanizmach neurobiologicznych, psychologicznych i klinicznych w porównaniu do zaburzeń lękowych.

Photo by Annie Spratt on Unsplash 02

Fot. Annie Spratt / Unsplash

Relacja terapeutyczna, która leczy

Konferencja 2024 czerwiec

Serdecznie zapraszam do udziału w V Międzynarodowej Konferencji Polskiego Stowarzyszenia Integracji Psychoterapii RELACJA TERAPEUTYCZNA, KTÓRA LECZY, która odbędzie się w 14-16 czerwca 2024 r. w Warszawie.

Zbliżająca się konferencja będzie okazją do spotkań oraz prezentacji i wymiany poglądów przedstawicieli różnych podejść w psychoterapii. Ideą przewodnią jest doskonalenie praktycznych kompetencji doświadczonych i początkujących psychoterapeutów. Spotkanie, dialog, a także dzielenie się doświadczeniami mają kluczowe znaczenie nie tylko dla integracji, ale dla rozwoju psychoterapii w ogóle.

Wśród naszych gości będą wybitni przedstawiciele teorii i praktyki. Oprócz wykładów plenarnych poprowadzą oni warsztaty, dyskusje i spotkania w mniejszych grupach. Będę jednym z prelegentów i opowiem o dynamice relacji psychoterapeutycznej w kontekście pracy z osobami z traumami złożonymi.

Więcej informacji o Konferencji TUTAJ.

Zapisy na Konferencję TUTAJ.