Pułapki rozwoju osobistego

Możliwości, jakie dają nam warsztaty, szkolenia, kursy, seminaria czy poradniki związane z rozwojem osobistym, zdają się być wprost nieograniczone. Wystarczy wiedzieć, gdzie i co w naszym życiu nie działa tak, jakbyśmy chcieli, a potem już udać się w odpowiednie miejsce szkoleniowe czy nabyć adekwatny do problemu podręcznik i za chwilę będziemy naprawionymi, dobrze funkcjonującymi, świetnie przystosowanymi osobami. Wielu ludzi uległo magii tak pojętego rozwoju.

Okazuje się jednak, że rozwój osobisty nie zawsze idzie to w parze ze szczęściem i satysfakcją życiową. Nie wszystko w życiu, co odbiega od oczekiwanych przez nas standardów trzeba naprawiać. Nie wszystko się nawet można.

Treningi, warsztaty rozwoju osobistego wabią ofertą lepszego życia. Popularne i dostępne, bo można uczestniczyć online. Czy oferta „radykalnej przemiany w weekend”, „przebudowy osobowości” albo „przebudowy osobowości” może być spełniona? Gdzie jest granica bezpieczeństwa, jak ocenić wartość coachingu i w jaki sposób wyznaczyć granicę przemiany, za którą traci się własne „ja”, a bliscy nas nie poznają? Na te i inne pytania dotyczące pułapek rozwoju osobistego przeczytacie w ARTYKULE Jagny Kaczanowskiej. 

ar130405
Fot. ar130405